Polski Serwis Kręglarski

Czwarty turniej Grand Prix Polski – Puchar Rzemiosła we Wronkach przyniósł sukcesy zawodnikom „Polonii” Leszno a jednocześnie zagmatwał sytuację w klasyfikacji kobiet.

Jak zawsze z dużymi nadziejami jechali kręglarze „Polonii” na kolejny turniej cyklu Grand Prix Polski – tym razem do Wronek. W obu rywalizacjach: żeńskiej i męskiej triumfowali zawodnicy z Leszna. W klasyfikacji mężczyzn po 4 turniejach sytuacja raczej jest wyklarowana. Za to wśród kobiet stała się mocno zagmatwana. Wszystko to za sprawą wyjątkowo kiepskiego startu zdecydowanej liderki po trzech wcześniej rozegranych turniejach – Kingi Konopy, która tym razem zajęła odległą pozycję i straciła fotel liderki, nie tracąc jednak szans na końcowy sukces.
Po części eliminacyjnej w gronie pań wydawało się, że o końcowy sukces będzie rywalizowała najlepsza szóstka tej fazy turnieju a w niej aż 3 „polonistki”. Układ najlepszych zawodniczek eliminacji był następujący: Beata Włodarczyk 581, Anna Chwastyniak 577, Izabela Torka 572, Liwia Strzelczak 562, Joanna Neczyńska 556 i Joanna Lajtke 551.
W finale jednak okazało się, że walka o końcowy sukces rozegra się tylko pomiędzy najlepszą dwójką eliminacji: Włodarczyk i Chwastyniak. W tej rywalizacji do końca wszystko było możliwe jednak Ania na finiszu popełniła kilka błędów nie pozwalających na wygraną w Pucharze Rzemiosła. Wygrała Beata Włodarczyk z łącznym rezultatem 1156 przed Anną Chwastyniak 1145. A na trzeci stopień podium z końcowym osiągnięciem 1127 dość nieoczekiwanie wskoczyła atakująca z odległej 10 pozycji Daria Fajkus, autorka najlepszego żeńskiego wyniku w zawodach (finałowe 597). Joanna Lajtke z „Polonii” Leszno po nie najlepszej grze finałowej ukończyła zawody GPP we Wronkach na miejscu  9 z wynikiem 1069.
A w klasyfikacji Grand Prix po 4 turniejach prowadzi dość równo grająca w każdych zawodach Liwia Strzelczak z dorobkiem 620 punktów. Ale za liderką jest bardzo ciasno. Kolejne pozycje zajmują Joanna Lajtke 610, Izabela Torka 600 oraz Kinga Konopa i Anna Chwastyniak po 580.
Wśród panów w eliminacjach błysnęło dwóch „polonistów”: Mikołąj Konopka i Bartosz Włodarczyk uzyskując odpowiednio wyniki 642 i 627. Ale powyżej 600 zagrało jeszcze pięciu zawodników: Mateusz Borowski 625, Tomasz Masłowski 609, Jarosław Bonk 606, Leszek Torka 601 i Filip Glapiak 600. Tak więc w ścisłej czołówce „Polonia” miała aż 3 przedstawicieli.
W finałach poziom był już nieco niższy ale „sześćsetek” jeszcze kilka doszło. Na tym poziomie zagrali w finale wyłącznie gracze „Alfy”: Leszek Torka 620 i atakujący z dalszych miejsc Dawid Strzelczak 614 i Marcin Grzesiak 606. Finałowy wynik „Leona” pozwolił mu na awans na drugi stopień podium z łącznym dorobkiem 1221 zbitych kręgli. Najwyższą lokatę obronił Mikołaj Konopka z wynikiem 1232. A trzeci stopień podium dla Mateusza Borowskiego 1202. Dwóch kręgli do podium zabrakło najlepiej zbierającemu w turnieju Dawidowi Strzelczakowi (4 miejsce i 1200 kręgli przy 456 zbiórkach). Na miejsce piąte spadł Bartosz Włodarczyk (1193) a Filip Glapiak ostatecznie uplasował się na pozycji 13 z wynikiem 1133.
Zdecydowanym liderem cyklu Grand Prix jest Mikołaj Konopka mający w dorobku 780 punktów i tylko jakaś ogromna katastrofa może mu zabrać zwycięstwo. A o pozostałe miejsca na podium powalczą Marcin Grzesiak 620, Bartosz Włodarczyk i Dawid Strzelczak (obaj po 550) i Leszek Torka 525. Być może jeszcze swoje „trzy grosze” będą chcieli wtrącić Włodek Dutkiewicz (490) i Jarek Bonk (470).
A ostatnim turniejem, jak co sezon, będzie „Puchar Alfy” w Tarnowie Podgórnym w pierwszej dekadzie miesiąca maja 2016 roku.

źródło: http://polonia1912.pl/