Polski Serwis Kręglarski

W ostatniej kolejce Superligi Mężczyzn, drużyna Alfy-Vector podejmowała na swoim obiekcie obecnego lidera rozgrywek, zespół Dziewiątki Amica – Wronki II. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem naszego teamu w stosunku 8:0, z ogromną przewagą w kręglach 3402:3143. Dzięki wygranej , udało nam się zdobyć także punkt bonusowy, mimo wysokiej porażki we Wronkach w stosunku 7:1.

W pierwszym bloku na torach spotkali się Dawid Strzelczak i Filip Brzóska. Nasz zawodnik rozpoczął swój pojedynek od słabszego toru, ale jego dalsza wyglądała już dużo lepiej . „Strzała” ustabilizował formę i pewnie wypunktował swojego przecwinika w stosunku 4:0. Przy różnicy w kręglach 571:520 na korzyść naszego zawodnika mogliśmy się cieszyć z pierwszego punktu. Równorzędnie, na torach obok rywliazowali Tomasz Masłowski i Michał Pajor. Ten pojedynek był zdecydowanie bardziej zacięty, niż poprzedni. Panowie podzielili się punktami (2:2), a walka o końcowy triumf zależała od ustawienia ostaniej premii. „Tomuś” najlepszy moment gry zaliczył na swoim drugim torze, gdzie uzyskał bardzo dobry wynik 162. Pozostałe sety były zagrane już na niższym poziomie, ale liczy się efekt końcówy, w którym nasz zawodnik wytrzymał presję i praktycznie ostatnią premią uratował duży punkt. Przy remisie w torach (2:2) wyższą sumę w kręglach uzyskał Tomek Masłowski 541:537.

W drugim bloku na torach spotkali się Leszek Torka i Artur Piosik. „Leon” od samego początku złapał swój rytm gry i nie dał swojemu rywalowi żadnych szans. Świetnej grze Leszka towarzyszyła również walka o pierwszą szcześćsetkę w meczu. Przy pewnym zwycięstwie naszego gracza w stosunku 4:0 , udało się również przekroczyć tą magiczną barierę. Ostatecznie liczniki zawodników zatrzymały się na wynikach: 602 i 510. Kolejną parę tego bloku tworzyli Marcin Grzesiak i Mateusz Borowski. „Gruzin” w tym sezonie nie uzyskuje na swoim obiekcie wyników, których się od niego oczekuje. Tym samym liczyliśmy na przełamanie w ostatniej kolejce. Grzesiak rozpoczął obiecująco, ale dobra gra zakończyła się w grze do pełnych. „Borek” prezentując lepszą postawę do zbieranych wygrał dwa sety i uzyskał wyraźną przewagę w kręglach. „Przebudzenie” w grze Marcina nastąpiło w trzecim secie, gdzie nasz zawodnik odrobił całą stratę z wcześniejszych partii (150:126). Mimo to, trzeba było również zwyciężyć w ostatnim secie. Tak też się stało, ale poziom gry obu zawodników nie był zadowalający. Przy remisie w torach 2:2, wyższą sumą strąconych kręgli mógł się pochwalić Marcin Grzesiak 546:527.

Ostatni blok to walka Jarka Bonka i Macieja Kląskały. Jarek nie zaliczy tego pojedynku do udanych. Wprawdzie obaj Panowie nie grali na wysokim poziomie, ale dwukrotnie lepszy okazał się zawodnik drużyny przyjezdnej. Na półmetku konfrontacji nastąpiły dwie zmiany. Zarówno Jarka, jak i Macieja zastąpili rezerwowi. W szeragach Alfy – Vector był to trener : Jarek Michalak, a po stronie Dziewiątki : Tomasz Pajor. „Jaras” nie dał szans swojemu rywalowi skutcznie punktując go zarówno w grze do pełnych, jak i do zbieranych (161:123). Paradoskalnie, nasz zawodnik uzyskał wyższą sumę kręgli w grze do zbieranych (72), niż jego przeciwnik do pełnych (71). Tomek Pajor niejednokrotnie udowadniał w tym sezonie, jak ważnym jest punktem w swojej drużynie, ale niedzielny mecz mu po prostu nie wyszedł. W ostatnim secie Jarek kontynuował swoją dobrą postawę, ale niestety tylko w grze do pełnych. Mimo to udało mu się zwyciężyć w tej partii 126:108. Przy kolejnym remisie w torach panowie uzyskali następujące wyniki : Bonk/Michalak 540, Kląskała/Pajor 491. Ostatnią parę meczu tworzyli Piotr Kaczmarek i Włodzimierz Dutkiewicz. „Piotras” rozpoczął swoje zmagania od minimalnej porażki (137:139). Kolejne partie to popis rewelacyjnej dyspozycji naszego zawodnika. Równa i stabilna gra na wysokim poziomie przyczyniła się do tego, że Piotr nie tylko wygrał pewnie w stosunku 3:1, ale również uzyskał kolejny świetny wynik powyżej 600 kręgli (dokładnie 602). Warto dodać , iż Włodka Dutkiewicza po sześćdziesięciu rzutach, w ramach zmiany taktycznej zastąpił Bartosz Krug, który pokazał się z bardzo dobrej strony w ostanim secie (154). Panowie z drużyny wronieckiej uzyskali wspólnie wynik 558.

Tym samym pewne zwycięstwo (8:0, 3402:3143) z liderem rozgrywek po rundzie zasadniczej stało się faktem. O ile mogliśmy liczyć na walkę o zwycięstwo, to nikt nie spodziewał się tak wysokiej wygranej.

PROTOKÓŁ MECZOWY

Drużyna Alfy-Vector po rundzie zasadniczej zajęła trzecie miejsce i w meczu półfinałowym, który odbędzie się 12 marca na kręgielni we Wronkach, zmierzy się z obecnym Mistrzem Polski, zespołem Polonii 1912 Leszno. Drugą parę połfinalistów tworzą zespoły: Dziewiątki – Amica Wronki II i Pilicy Tomaszów Mazowiecki. Zwycięzcy obu spotkań rozegrają w niedzielę mecz o tytuł Drużynowego Mistrza Polski, a pokonane zespoły powalczą o najniższy stopień podium.

Już dzisiaj serdecznie zapraszamy do Wronek w dniach 12-13 marca br., gdzie czeka nas duża dawka emocji sportowych.

/MG/

źródło: http://alfavector.kregle.net/